Bez kategorii

Wezwanie do zapłaty, nakaz zapłaty z banku

W dniu 23 października 2013 roku znalazłem w swojej skrzynce wezwanie do zapłaty z banku w sprawie niespłaconego zobowiązaniu wobec dawnego Lucas Bank. Jest to pierwszy kontakt w tej sprawie. Jeśli się nie mylę. Ostatnimi czasy uregulowałem sporo swoich zaległych zobowiązań, głównie z firmami windykacyjnymi, które miały postanowienia do nakazów zapłaty. Tego akurat przypadku nie pamiętam. Zastanawia mnie, że bank nie mówi nic o wystawieniu bankowego tytułu egzekucyjnego i tym samym uruchomieniu bez mojej wiedzy postępowania komorniczego, natomiast chce sprzedać dług firmie windykacyjnej.
Myślę, że jeśli dług jest, to jest przedawniony. Piszę, jeśli, bo nie jestem też pewien czy dług istnieje. Czy bank musi mi przedstawić kopie dokumentów, które podpisałem? Czy na moją prośbę musi okazać skąd takie koszty? Ostatnio, w innej sprawie otrzymałem komornicze wezwanie do spłaty długu już uregulowanego. Ponoć nastąpiła awaria w systemie e-sądu i “urodziło” się drugie postanowienie do tego samego nakazu. Skończyło się przeprosinami od wierzyciela, umorzeniem komorniczym i zwaleniem wszystkiego na e-sąd.
Wracając jednak do sedna mojego pytania. Nakazu zapłaty jeszcze nie ma, ale z pewnością pojawi się – jeśli nie ze strony banku, to z pewnością od firmy windykacyjnej. Zastanawiam się czy mam reagować na to pismo i poprosić o kopię umowy i rozliczenie kosztów, czy odpisać, że nie uznaję długu, którym się mnie obciąża. Czy też czekać na nakaz zapłaty i wnieść zarzut przedawnienia? A może taki nakaz już jest i bieg przedawnienia był przerwany? Nie pamiętam, żebym odbierał kiedykolwiek list polecony w tej sprawie. Faktem jest, że miałem sporo na głowie przez kilka ostatnich lat, więc być może sprawa była. Byłem pewien, że z Lukas Bankiem mam uregulowane sprawy, bo w marcu zapłaciłem do Kruk SA wykupione przez nich moje zobowiązanie wobec Lukas Banku. A może ktoś skorzystał z moich danych i “podszył się” pode mnie?
Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego, co do zasady roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. W sytuacji pożyczek czy też kredytów udzielanych przez banki znajduje zastosowanie trzy letni termin przedawnienia.
Jednakże, jeżeli Lukas Bank uzyskał wcześniej nakaz zapłaty w takiej sytuacji zastosowanie znajdzie art. 125 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z jego brzmieniem roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Jeżeli stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenia okresowe, roszczenie o świadczenia okresowe należne w przyszłości ulega przedawnieniu trzyletniemu.
Faktycznie z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, iż roszczenie wobec Pana osoby uległo przedawnieniu a wyrok w sprawie nie został wydany. Zastanawiające jest jednak wysokość naliczonych „kosztów”. Pozycja ta nie wskazuje, w jaki sposób zostały naliczone jednak kwota ta odpowiada 5% wartości dochodzonej należności tj. opłacie sądowej od pozwu oraz 600 zł zasądzonych w takich sprawach jako koszty zastępstwa procesowego – możliwe oczywiście, iż jest to zwykły zbieg okoliczności.
W pierwszej kolejności powinien więc Pan poprosić wierzyciela o przesłanie informacji czy w sprawie został wydany nakaz zapłaty, bądź bank jest w posiadaniu innego tytułu wykonawczego uprawniającego go do egzekucji.
Ponadto zakładając, iż bank jeżeli nie posiada tytułu egzekucyjnego wystąpi wkrótce do sądu to należy również postarać się zdobyć odpis zawartej umowy, harmonogram spłat oraz informację czy umowa ta została wypowiedziana przed datą ostatniej spłaty raty wskazanej w harmonogramie.
Dokumenty te w ewentualnym procesie mogą okazać się niezmiernie istotne a w szczególności pozwolą na ocenienie Pana sytuacji procesowej.

Komentarze do wpisu

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Artykuły z tej kategorii

    Masz pytania? Zapytaj prawnika.