Bez kategorii

Fast Finance

Jakiś czas temu otrzymałam zajęcie wynagrodzenia z wniosku firmy Fast Finance. Dług zaczęłam spłacać z swojego wynagrodzenia. Niestety w ostatnim czasie dostałam kolejne pismo z od firmy Fast Finance. Do roku 2008 prowadziłam działalność gospodarczą i miałam spore zobowiązania. Zamykając działalność starałam się uregulować wszelkie zobowiązania i wydawało mi się, że do 2009 wszelkie należności uregulowałam. Nic mi więcej nie przychodziło aż do teraz. Niestety nie pamiętam już dokładnie, ale może około roku albo pół roku temu przyszło pierwsze pismo od Fast Finance, gdzie zadłużenie chyba wynosiło około 800 zł. Niestety nie mam go, ponieważ nie mieszkam od dawna pod adresem zameldowania i rodzice odebrali wiec zlekceważyłam i zostało zapewne dawno wyrzucone. Od momentu zamknięcia działalności gospodarczej nie zawierałam żadnych umów kredytowych, ratalnych ani tym podobnych. Posiadałam jedną umowę abonamentową, która obecnie mi się kończy a rachunki są systematycznie opłacane. Czy powinnam się jakoś ustosunkować do wezwania do zapłaty i napisać jakieś pismo ? Czy powinnam zapłacić należność danej firmie windykacyjnej ? Czy da się coś w tym kierunku zrobić i czy w ogóle jest sens ?

Firma Fast Finance jest jedną z wielu firm windykacyjnych działających w Polsce zajmującą się m.in. kupnem wierzytelności, z których znaczna część uległa przedawnieniu. Należy jednak pamiętać, iż przedawnienia wierzytelności nie powoduje możliwości jej dochodzenia czy to na drodze polubownej czy też na drodze procesu.
Przedawniona wierzytelność przekształca się w tzw. zobowiązanie naturalne, które spełnienie uzależnione jest od woli dłużnika. W sytuacji gdy Fast Finance wystąpi do sądu otrzyma nakaz zapłaty, jednakże w sytuacji wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty i podniesienia w nim zarzutu przedawnienia należności powództwo zostanie oddalone w całości a firma Fast Finance zostanie obciążona kosztami procesu w tym ewentualnymi kosztami zastępstwa procesowego.
Co niezmiernie istotne w Pani sprawie fakt, iż nakazy zapłaty wysyłane są przez sąd na nieaktualny adres zamieszkania w żaden sposób nie uniemożliwia Pani obrony. Jak słusznie podkreśla się w orzecznictwie w sytuacji gdy nakaz zapłaty zostaje wysłany na błędny adres powoda termin do wniesienia sprzeciwu nie zaczyna biec a powód jedynie wnosząc sprzeciw musi wykazać, iż doręczenie było nieprawidłowe tj. obalić tzw. domniemanie doręczenia.
[wazne]Powyższe stanowisko zostało potwierdzone przez Sąd Najwyższy w sprawie III PRN 47/67 gdzie orzeczono, iż skuteczność zastępczego doręczenia, o którym mowa w § 1 i 2 art. 139 kpc uzależniona jest od podstawowego warunku, jakiemu winno odpowiadać pismo sądowe, a mianowicie że adres osoby do której jest skierowane jest prawidłowy. Przepis ten bowiem zakłada, że adresat mieszka pod wskazanym adresem, a jedynie zachodzi niemożność doręczenia mu pisma w sposób przewidziany w artykułach poprzednich.[/wazne]
W miarę możliwości jednak takich sytuacji należy unikać i jeżeli otrzymała Pani wezwanie do zapłaty od Fast Finance to powinna Pani wskazać tej firmie prawidłowy adres zamieszkania i spokojnie czekać na otrzymanie nakazu zapłaty z sądu. Po odebraniu nakazu zapłaty z sądu będzie Pani miała 14 dni na wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty.
Proszę również pamiętać, iż dług przedawniony może zostać uznany w skutek np. podpisania ugody, deklaracji spłaty czy też częściowej dobrowolnej spłaty należności. Skutkiem uznania długu jest przerwanie biegu terminu przedawnienia. Nie powinna więc Pani rozmawiać z pracownikami Fast Finance, dokonywać jakichkolwiek płatności a jedynie interweniować w przypadku otrzymania pism z sądu lub od komornika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Artykuły z tej kategorii

Masz pytania? Zapytaj prawnika.